poniedziałek, 14 grudnia 2015

Rozmowa uzależnia



Jedną z najprzyjemniejszych, najpełniejszych a jednocześnie najbardziej uzależnieniowych form ludzkiej aktywności jest głęboka rozmowa z bliskim człowiekiem. To niezwykły stan, kiedy spotykasz kogoś, z kim wchodzisz na zupełnie nowy poziom porozumienia. Otwierasz się, zrzucasz z siebie myśli, rozbierasz ze słów. Bez udawania, wstydu, lęku... Zaczynasz mocniej doświadczać siebie samego. 

Możesz rozmawiać z kimś codziennie, czasem kilka godzin, przez wiele miesięcy. Na różne tematy. Dzielić się sobą. Głośno myśleć. I nie mieć dosyć. Chcieć coraz więcej. Odkrywać w każdym dialogu coś nowego, przyciągającego, zaskakującego. Rozwijać się w każdej krótkiej wymianie myśli, opinii, refleksji. Czerpać i dawać inspirację do działania. Stawać się lepszym i pełniejszym. Mocniej odczuwać i rozumieć siebie. Tworzyć się na nowo.

Kiedy to się urywa czujesz się zagubiony. Masz w głowie setki refleksji, które nie zapętlą się z myślami drugiej osoby. Pozostaną niedopowiedziane, niedowyrażone, niedoprzekazane... 

Tomasz Tokarz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz