poniedziałek, 27 lipca 2015

Trudne sytuacje a coaching

Kryzysy, problemy, trudne sytuacje, są nieodłączną częścią naszego życia. Nieustannie jesteśmy testowani, sprawdzani, zestawiani z nieprzyjazną rzeczywistością. Zderzamy się z przeciwnościami, blokadami, przeszkodami.

Możemy w tej sytuacji reagować wycofaniem, zamknięciem, ucieczką lub przeciwnie - możemy stawić im czoła, zmierzyć się z nimi, podjąć próbę ich przełamania.

Trudno liczyć, by trudności zniknęły same z siebie. Nawet jeśli jest to możliwe, to zdecydowanie lepiej skonfrontować się z nimi. Taka postawa kształtuje charakter, wzmacnia ducha, wdaje wewnętrzną siłę, rozwija poczucie wartości.

Odpuszczenie daje jedynie złudzenie spokoju. Zazwyczaj powoduje nawarstwiane się problemów, kumulację, która uderzy jak fala ze zwielokrotnioną siłą. Zmierzenie się z trudnymi sytuacjami wymaga wyjścia ze strefy komfortu, opuszczenia (pseudo)bezpiecznego świata, wystawienia się na nieprzyjemne sytuacje. Jednak właśnie ten sposób budujemy siebie. "Wszystko, czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu" (Jack Canfield). 

Coaching to jedna z metod pracy w sytuacjach kryzysowych. Coach nie dostarcza jednak konkretnych wskazówek, jak wyeliminować napotkane trudności. Nie udziela rad, nie formułuje zaleceń, nie podaje gotowych propozycji. Nie rozpisze precyzyjnie strategii, którą masz po prostu wdrożyć. Nie dostaniesz od niego agendy z zadaniami – choć pomoże Ci ją stworzyć, jeśli będzie Ci potrzebna.

Celem coacha jest wspieranie Cię (za pomocą adekwatnych pytań), byś rozwiązania znalazł sam w sobie. W czym może Ci pomóc?

Po pierwsze, kluczowe jest uświadomienie sobie z jakimi trudnościami  masz do czynienia. Nazwanie ich, zdefiniowanie, opisanie. Wbrew pozorom nie jest to proste. Nie zawsze problemem jest to, co wydaje się nim na pierwszy rzut oka. Właściwe bywają niewidoczne, ukryte, przysłonięte, zakamuflowane. 

Po drugie, istotne jest uświadomienie sobie, co jest rzeczywistym źródeł trudności. Nie zawsze mają przyczyny zewnętrzne. Ich podstawy tkwią w naszych głowach. Odpowiadają za nasze myśli i postawy. Wchodzimy w określone schematy, koleiny, powtarzamy mechanicznie (podświadomie) pewne skrypty. 

Po trzecie, ważna jest refleksja nad naszymi reakcjami na trudne sytuacje. Dlaczego zachowujemy się w określony sposób, skąd biorą się takie czy inne modele, schematy reagowania, z czego wynikają nasze zachowania.

Po czwarte, zwieńczeniem pracy jest odnalezienie możliwych rozwiązań trudnych sytuacji, analiza zasobów (materialnych, intelektualnych, emocjonalnych i socjalnych) po kątem wykorzystania ich do tego celu. 

Pytania, jakie w związku z tym się pojawiają mogą brzmieć następująco:

Na jakie trudne sytuacje napotykasz w swoim życiu?
Jakie są ich źródła?
Co czujesz, kiedy przychodzi Ci zmierzyć się z nimi zmierzyć? Jakie pojawiają się emocje? 
Co robisz stykając się z trudnymi sytuacjami? 
Jak na nie reagujesz?
Jeśli zdarza Ci się uciekać od problemów, dlaczego to robisz? Z czego to wynika?
Co możesz zrobić, by rozwiązać sytuacje, na jakie napotykasz?
Co i kto może Ci w tym pomóc? 
W jaki sposób?



Tomasz Tokarz

piątek, 24 lipca 2015

O coachingu...




Coaching to interaktywny proces, oparty na partnerstwie i wzajemnym zaufaniu, którego celem jest wspieranie osoby drugiej osoby w rozwoju, przede wszystkim przez uważne słuchanie i zadawanie wartościowych, eksplorujących pytań.

Istotą coachingu jest przekonanie, że każdy człowiek jest niepowtarzalną jednostką z własnymi specyficznymi potrzebami i możliwościami - i jako taki samodzielnie, przy pomocy coacha, może poradzić sobie ze stojącymi przed nim wyzwaniami, znaleźć odpowiedzi na swoje dylematy. 

W coachingu klient nie jest obiektem do wychowania, urabiania, materiałem do obróbki. Nie jest traktowany jako plastyczna masa, z której można ulepić dowolne kształty. Nie jest dopasowywany do zewnętrznej matrycy. Postrzegany jest jako podmiot, autonomiczny twórca własnego życia, odpowiedzialny za jego bieg, w tym także za konsekwencje podjętych wyborów.

Coach zakłada, że każdy ma wystarczający potencjał, by samemu znaleźć rozwiązania adekwatne do swoich potrzeb. Każdy posiada większe lub mniejsze zasoby (informacje, umiejętności, doświadczenie), ale nie jest świadomy ich istnienia albo nie potrafi ich odpowiednio wykorzystać. Innymi słowy - coaching to sztuka wykorzystania tego, co jest - do zbudowania czegoś nowego.

Coach nie jest przewoźnikiem, który transportuje klienta jak pakunek do punktu docelowego. Nie jest także przewodnikiem, który zaprowadzi go na miejsce sprawdzoną, wytyczoną przez innych drogą. Jest towarzyszem podróży, partnerem na szlaku wybranym przez coachowanego. Coach wspiera go i motywuje, aby ten doszedł tam gdzie chce ale nie podejmuje decyzji, którą ścieżką ma iść. Wychodzi z założenia, że każdy ma swoją własną trasę dostosowaną do indywidualnych możliwości i potrzeb.

Coach nie jest zatem:
- doradcą ani mentorem. Nie dzieli się bezpośrednio swoim doświadczeniem. Nie udziela rad. Nie sugeruje rozwiązań. Nie mówi, co należy zrobić w danej sytuacji. Nie ocenia. Nie wartościuje. Przyjmuje, że „to co jest dobre dla mnie, niekoniecznie jest dobre dla ciebie”. 

nauczycielem ani trenerem. Nie jest ekspertem ani autorytetem. Nie ustawia się w roli tego, który "wie". Nie przekazuje gotowej wiedzy. Nie wkłada klientowi do głowy zestawu faktów. Nie wypełnia go danymi. Nie jest pasem transmisyjnym transportującym informacje i umiejętności. Nie ustawia się w roli mistrza wdrażającego czeladnika do zawodu.

-  terapeutą ani psychiatrą. Nie leczy. Nie uzdrawia. Nie naprawia. Nie jest lekarzem dusz. Nie zajmuje się zaburzeniami klienta. Nie wyciąga z depresji. Nie pomaga uporać się z traumami czy neurozami. Nie roztrząsa drobiazgowo złożonej genezy problemów klienta lecz pomaga znaleźć rozwiązania w teraźniejszości.

Fundamentem pracy coacha jest zadawanie pytań. Coach nie zna jednak na nie odpowiedzi. Jego praca nie przypomina działań belfra, który tak kieruje rozmową z uczniem, aby ten doszedł do "właściwego" rozwiązania (czyli takiego, jakie nauczyciel uznaje za poprawne). Coach pozostawia wybór klientowi - sam ma zdecydować, która opcja jest dla niego najlepsza.

Podsumowując. Coach tworzy przestrzeń dla rozwoju, organizuje warunki, w których druga osoba odkrywa tkwiące w niej możliwości, lepiej rozumie sytuację, w której się znajduje i jest w stanie zaprojektować swoje działania. Jest katalizatorem zmiany. Pomaga wykreować nowe rozwiązania. Ale to od coachowanego zależy, w jakim kierunku ostatecznie podąży.

                                                             
Tomasz Tokarz