Zakochanie
jest egoistyczne. To spełnianie siebie. Realizowanie naszych
potrzeb. Kiedy
taka relacja się kończy tęsknimy nie tyle za osobą, która
odeszła ale za emocjami, których doświadczaliśmy przy niej. Za
przyjemnością, jakiej doznawaliśmy. Radością, jaką dawał nam
ten stan. Za światem, w którym czuliśmy się dobrze.
Pamiętam..jak na szkoleniu psychoterapeutycznym rozmawialiśmy o miłości...i tego samego mój syn do mnie, wiesz mamo zakochanie to choroba...miał wtedy 7 lat :)
OdpowiedzUsuń