Kulminacyjnym
etapem podróży bohatera jest zejście do jaskini. Pieczary, w
której czai się potwór uosabiający jakieś potężny strach.
Dopiero po zwycięskiej walce z poczwarą może zakończyć misję i
uratować świat (otrzymując bonus w postaci ręki księżniczki i
połowy królestwa).
Podróż bohatera to alegoryczny opis życia. Aby zakończyć proces odkrywania siebie (a przynajmniej jeden z jego etapów), każdy z nas musi się odważyć się wejść do wewnętrznej groty i skonfrontować z monstrum. Z mroczną częścią siebie. Z tym, czego najbardziej się boi. To może być samotność, odrzucenie, słabość, upokorzenie, zawiedzenie bliskich. Każdy ma swoją własną bestię. Dopiero po starciu z największym lękiem i przezwyciężeniu go, można pójść dalej - ku szczęściu.
Podróż bohatera to alegoryczny opis życia. Aby zakończyć proces odkrywania siebie (a przynajmniej jeden z jego etapów), każdy z nas musi się odważyć się wejść do wewnętrznej groty i skonfrontować z monstrum. Z mroczną częścią siebie. Z tym, czego najbardziej się boi. To może być samotność, odrzucenie, słabość, upokorzenie, zawiedzenie bliskich. Każdy ma swoją własną bestię. Dopiero po starciu z największym lękiem i przezwyciężeniu go, można pójść dalej - ku szczęściu.
Tomasz Tokarz
Dało mi to dużo do myślenia
OdpowiedzUsuń