poniedziałek, 8 lutego 2016

Generalizacje

"Każda kobieta jest taka i taka". "Wszyscy faceci tacy i owacy". Niekończąca się litania narzekań i utyskiwań. Tyrady generalizacji. Wytrychy uogólnień. Nieustające przerzucanie się odpowiedzialnością. Wzajemne obarczanie winą.

To bardzo wygodne. Pozwala pokryć własne deficyty. Czy istotnie cnoty i braki rozkładają się płciowo?

A może warto przyjrzeć się bliżej własnej niepowtarzalnej relacji, by zobaczyć, co zawiodło...

Tomasz Tokarz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz