U podstaw toksycznych relacji leżą zazwyczaj niespełnione oczekiwania (a to niespełnienie wynika z braku rozpoznania potrzeb). Ludzie wchodzą w związki z różnych powodów. Ważne by miały wiedzę na temat wzajemnych intencji - by układ był czysty.
Trudność polega na tym, że intencje często są poukrywane (mniej lub bardziej świadomie). Np. wówczas gdy mówimy o partnerstwie a rzeczywistości szukamy w drugiej osobie: wybawcy, sponsora, maskotki do przytulenia czy błyskotki do obnoszenia się w towarzystwie. I próbujemy wrzucać ją w rolę, którą dla niej przewidzieliśmy. Jeśli ona jej nie akceptuje – pojawia się destrukcyjne napięcie.
Rozwiązanie wydaje się proste – wystarczy zadać sobie pytanie: „do czego jest mi potrzebna ta osoba?”. Wymaga to jednak sporej odwagi..
Tomasz Tokarz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz