Kryzysy,
problemy, trudne sytuacje, są nieodłączną częścią naszego życia.
Nieustannie jesteśmy testowani, sprawdzani, zestawiani z nieprzyjazną
rzeczywistością. Zderzamy się z przeciwnościami, blokadami, przeszkodami.
Możemy
w tej sytuacji reagować wycofaniem, zamknięciem, ucieczką lub przeciwnie -
możemy stawić im czoła, zmierzyć się z nimi, podjąć próbę ich przełamania.
Trudno
liczyć, by trudności zniknęły same z siebie. Nawet jeśli jest to możliwe, to
zdecydowanie lepiej skonfrontować się z nimi. Taka postawa kształtuje
charakter, wzmacnia ducha, wdaje wewnętrzną siłę, rozwija poczucie wartości.
Odpuszczenie
daje jedynie złudzenie spokoju. Zazwyczaj powoduje nawarstwiane się problemów,
kumulację, która uderzy jak fala ze zwielokrotnioną siłą. Zmierzenie się z
trudnymi sytuacjami wymaga wyjścia ze strefy
komfortu, opuszczenia (pseudo)bezpiecznego świata, wystawienia się na
nieprzyjemne sytuacje. Jednak właśnie ten sposób budujemy siebie. "Wszystko,
czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu" (Jack Canfield).
Coaching
to jedna z metod pracy w sytuacjach kryzysowych. Coach nie dostarcza jednak
konkretnych wskazówek, jak wyeliminować napotkane trudności. Nie udziela rad,
nie formułuje zaleceń, nie podaje gotowych propozycji. Nie rozpisze
precyzyjnie strategii, którą masz po prostu wdrożyć. Nie dostaniesz od niego
agendy z zadaniami – choć pomoże Ci ją stworzyć, jeśli będzie Ci potrzebna.
Celem
coacha jest wspieranie Cię (za pomocą adekwatnych pytań), byś rozwiązania
znalazł sam w sobie. W czym może Ci pomóc?
Po
pierwsze, kluczowe jest uświadomienie sobie z jakimi trudnościami masz do
czynienia. Nazwanie ich, zdefiniowanie, opisanie. Wbrew pozorom nie jest to
proste. Nie zawsze problemem jest to, co wydaje się nim na pierwszy rzut
oka. Właściwe bywają niewidoczne, ukryte, przysłonięte, zakamuflowane.
Po
drugie, istotne jest uświadomienie sobie, co jest rzeczywistym źródeł
trudności. Nie zawsze mają przyczyny zewnętrzne. Ich podstawy tkwią w naszych
głowach. Odpowiadają za nasze myśli i postawy. Wchodzimy w określone schematy,
koleiny, powtarzamy mechanicznie (podświadomie) pewne skrypty.
Po
trzecie, ważna jest refleksja nad naszymi reakcjami na trudne sytuacje.
Dlaczego zachowujemy się w określony sposób, skąd biorą się takie czy inne
modele, schematy reagowania, z czego wynikają nasze zachowania.
Po
czwarte, zwieńczeniem pracy jest odnalezienie możliwych rozwiązań trudnych
sytuacji, analiza zasobów (materialnych, intelektualnych, emocjonalnych i
socjalnych) po kątem wykorzystania ich do tego celu.
Pytania,
jakie w związku z tym się pojawiają mogą brzmieć następująco:
Na
jakie trudne sytuacje napotykasz w swoim życiu?
Jakie
są ich źródła?
Co czujesz,
kiedy przychodzi Ci zmierzyć się z nimi zmierzyć? Jakie pojawiają się
emocje?
Co
robisz stykając się z trudnymi sytuacjami?
Jak
na nie reagujesz?
Jeśli
zdarza Ci się uciekać od problemów, dlaczego to robisz? Z czego to wynika?
Co
możesz zrobić, by rozwiązać sytuacje, na jakie napotykasz?
Co i
kto może Ci w tym pomóc?
W
jaki sposób?
Tomasz
Tokarz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz