Google na podstawie naszej aktywności (np. historii wyszukiwań) stara się spersonalizować sieć w ten sposób, by dopasować ją do naszych potrzeb. Tworzy pod nas algorytm. Być może świat działa w analogiczny sposób. Podsuwa nam zdarzenia i spotkania zbliżone do tych, które wybieraliśmy wcześniej. Próbuje przewidzieć nasze pragnienia i oczekiwania. Może dlatego tak często wchodzimy w te same koleiny i powtarzamy na nowo podobne schematy.
Tomasz Tokarz
Inspiracja współautorska: Alicja Maciejewska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz