Czy nie jest trochę tak, że rzeczywiste cele współczesnej szkoły rozmijają się z życiowym celami uczniów? Ta pierwsza odnosi sukces, gdy skutecznie obrobi młodego człowieka pod wymogi programowe, czego potwierdzeniem jest wynik testu. Schodzi z taśmy przygotowany wg określonych odgórnie standardów jakości. Jak to w fabryce.
To jednak oznacza zahamowanie rozwoju autentycznej osobowości ucznia, ograniczenie przestrzeni do ekspresji ja. Pas transmisyjny to budowanie muru dla kreatywności, która zawsze wiąże się z przekraczaniem standardów.
Tomasz Tokarz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz