Wspomniałem już, że jest mi obcy sztywny podział na dawców i odbiorców wiedzy. Każdy z nas jest uczniem i nauczycielem jednocześnie. Każdy może coś dać i wziąć od drugiej osoby. Podstawą naprawdę wartościowej, wzbogacającej edukacji jest wymiana.
Zaskakująco wiele nauczyłem się od dzieci, kiedy otworzyłem się na ich świat. Na to, co komunikują. Kiedy zacząłem ich słuchać. Kiedy potraktowałem je poważnie. Kiedy spróbowałem zrozumieć ich pasje i lęki. Bez protekcjonalnej, autorytarnej, oceniającej postawy.
Zresztą podobnie z tzw. dorosłymi. Każdy może być towarzyszem Twego rozwoju. Nieważne czy ma 5, 15 czy 25 lat. Od Ciebie zależy, ile weźmiesz z tej relacji...
Tomasz Tokarz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz