"Niewolnik jest żyjącym narzędziem" (Arystoteles, Etyka nikomachejska). Trudno o lepszą definicję mentalności niewolniczej. Podstawową cechą narzędzia jest wszakże to, że bezrefleksyjnie służy innym - nie ma własnej woli, własnych celów, własnych marzeń. Jest bezwładną ręką wykonującą polecenia mózgu - obiektem manipulacji (nieprzypadkowo manipulacja pochodzi z łacińskiego manus - ręka).
Przeznaczeniem niewolnika jest wykonywanie poleceń. Środkiem skłaniającym go do tego - system zewnętrznych stymulacji, opartych na kiju i marchewce. Kiedyś dominował model bata. Z czasem zorientowano się jednak, że bardziej efektywne jest oddziaływanie poprzez nagrody. Wmówiono niewolnikowi, że zdobywając je - realizuje siebie.
Taka postawa odróżnia go od człowieka wolnego, który działa autonomicznie, na podstawie wewnętrznego poczucia słuszności, w zgodzie z własnym rozumem - rządzi sam sobą, z dystansem traktując zewnętrzne naciski.
Warto mieć to na uwadze rozważając organizację systemu edukacyjnego. To, jaki kształt nadajemy szkołom zadecyduje o zachowaniach naszych dzieci w przyszłości.
Tomasz Tokarz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz