Toksyczna relacja powstaje wtedy, kiedy traktujemy drugą osobę, jako narzędzie do zaspokojenia naszych mniej lub bardziej nieuświadomionych potrzeb. Ponieważ nie jest ona w stanie odpowiedzieć na nasze oczekiwania (w końcu sami do końca nie wiemy, o co nam chodzi) - narasta żal, frustracja, rozczarowanie. Kluczem do wyjścia z tego emocjonalnego uścisku jest rozpoznanie, czego tak naprawdę od niej chcemy - jakie nasze dziury ma wypełnić, jakie deficyty uzupełnić, jakie rany zaleczyć, tęsknotę za kim ma ukoić. To bywa bardzo oczyszczające.
Tomasz Tokarz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz